Ognista Więź
... dla znajomych którzy stracili swych bliskich...
Iskra... dwa plomienie,
skaczą, igrają.
Tocząc walkę,
z ciemnością,
z chlodem,
ze światem.
Barwione zlotem i purpurą
wirują w tańcu.
Osobno,
a jakby razem.
Osobno
jak pojedyńcze chwile.
A razem, silniejsi.
Gardzą przeciwnościami.
Tyle w nich mocy,
że ni wicher
ni burza,
nie przerwie ich gry...
odwiecznej gry milości.
autor
Artmaster1
Dodano: 2007-03-06 00:51:32
Ten wiersz przeczytano 682 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.