Ogród
Czy widziałeś człowieku choć raz
Na jawie, a może we śnie
Zaczarowany tajemnicą ogród
Bo czar ogrodu, to nie jego wygląd
Lecz duch przez założycieli ukryty
W każdej garstce ziemi i ziarenku piasku
Mówisz, że nie - przykro mi
Więc pozwól, że przeniosę cię
Do czaru wielkich lip i dostojnych
jesionów
Gdzie każdy listek i każda trawka
Ma swoje miejsce wyznaczone
I nie śmie zmienić tego planu
Bo plan ten miłością był uskrzydlony
Tam pewna ręka, silna, prężna
Czyniła cuda swoja siłą
I z wielkiego brzydkiego ugorzyska
Wyłoniło się piękne miejsce na ziemi
A druga ręka nie siłą spowita
Lecz drobna i pomocnica tej pierwszej
Każdą roślinkę nim w ziemię wsadziła
Kilka jej słów szepnęła tajemnie
I nie uwierzysz mój ty słuchaczu
Że słowa te cicho szeptane
Każda z tych roślin ukryła w swym sercu
By w każdej chwili i każdym momencie
Gdy spotka te dwie splątane ręce
To cicho szepcze jedna do drugiej
Zobacz, to tych dwoje kochanków,
Którzy część swej niezwykłej miłości
Przelała na nas, więc rozumiesz teraz
czemu
Każda z roślin w tym naszym ogrodzie
Śpiewa smętną pieśń o miłości
Której zrozumieć nikt nie może
Tylko tych dwoje.
Komentarze (3)
Piękny śpiewający ogród. (+)
to wspólny ogród i tylko im śpiewa Piękny wiersz +
Pozdrawiam:)
ładny wiersz...pozdrawiam