oj, tam...!
Nie kocham Cię…nie lubię
nie chcę Cię już więcej
nie zawracaj głowy…/!/
nie mów że się czubię
nie…nie…weź te ręce
nie jestem nerwowy…/!/
Tak ?...no toś się doigrał !
- od dziś „proszę pana”
nie spojrzę Ci w oczy…
No !...alem na tym wygrał…
- nie odchodź kochana…
z kim się będę droczył…/?!/
Komentarze (9)
Nie odchodź kochana z kim się będe droczył - no tak
sam z sobą chyba nie -
ktoś powiedział " człowiek musi się rozładowywać jak
akumolator a będzie żył
dłużej. Dobry utwór na 5
Droczenie ma swoje + ;) hmmmmm ojjjjjj ma...dla Ciebie
z usmiechem:)
Stare powiedzenie....." Kto się czubi ten się lubi"
nie kazde droczenie wychodzi na dobre ..samo zycie
:) przyjemnie tak się z kim poprztykać :) a potem po
przepraszać hihi wierszyk pobudza fantazję gratuluje
:)
ciekawe ujęcie tamatu... nie robić dramatu..tylko się
podroczyć można, ale z wyczuciem i z ostrożna.
Oj tak! Typowy facecik;) Ja ciagle tak z rana
wysluchuje a potem, ciach i sniadanko do wyrka
dostaje:) Ladnie!
I z której strony nie spojrzeć to morał i tak
wypłynie.Niby ''oj tam...!'',ale tak naprawdę
''uwada''...jak dla mnie.
mimo szystko bardzo optymistyczny wiersz i ciekawa
forma