Okrutna przyjaźń
wszystkim tym którzy podczas nowiu stają się szaleńcami..
Tak będzie lepiej...
Mówisz mi teraz
I chodź tak krótką
Przelotną chwilą
wtuleni w siebie
Bezsenną nocą
Pijani duszą
Pijani ciałem
Bez zobowiązań
W Twoim pokoju
Szał pocałunków
I bicie serc
Zauroczenie?
Przypadkowa znajomość
jedno spotkanie
jedna noc
Lecz coś zostało
Twój Dotyk
Smak twoich ust
Zapach twych włosów
Tak blisko, a tak daleko
To przecież nic nie znaczy..?
Najokrutniejsza moc
Oferowanej przyjaźni...
Dla Ani
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.