on
Niebo dla niego ma inny
odcien
Patrzy z ukrycia na mijajacy
czas.
Kamienie na sciezce
kopie
i widzi smutnych
ludzi
tulacych sie do siebie na skraju
zycia
By nie popasc w paranoje
kaze tanczyc swoim myslom.
W zapomnieniu to juz tak nie boli.
On jest wtedy wyzwolony.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.