Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ona

Widziałem ją kiedyś
-dryfująca myślami,
z głębią oczu zielonych.
Na wargach kłamstwa
-niby przypadkiem usiadły.
Potem spadły,
strącone pocałunkiem wiatru.
To Ona.
W czerwonej sukience,
wypuszcza z dłoni korale
-jak gołębie.
Naiwnie.

Zagubiona.
Na gruzowisku życia usiadła
Płacze.
Podobno ktoś pisał jej los
w surowym drewnie
stąd te korale w supełkach znaczeń.

Zamyślona,
więdnie.

Tylko słowa zostały
-puste
jak ulic kieszenie.

autor

rena

Dodano: 2011-11-03 17:51:50
Ten wiersz przeczytano 365 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

morgana morgana

piękny wiersz...pozdrawiam:-)

Czatinka Czatinka

Coś jest co przyciąga uwagę. Może naiwność.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »