Ona
Starość jest gorzka
W bezradności ,
modły do Boga składa.
W świadomości ,
pogodzona z życiem
czeka cierpliwie.
Dzień po dniu
a one tak wolno płyną.
Z różańcem w dłoni
dzień zaczyna
z nadzieją oczy zamyka.
I znów dzień się budzi
i wciąż to samo
każdy dzień każda noc
krzyżem naznaczona.
Prosi Boga….
On jej nie słucha
pozostawia samą .
Ona cierpliwie czeka.
autor
Limuze
Dodano: 2016-02-04 06:22:59
Ten wiersz przeczytano 1370 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Bardzo smutny obraz starości,
na szczęście nie zawsze jest on taki.
Pozdrawiam
Samotna - bywa bardzo gorzka.
no cóż, starość nie radość oby w zdrowiu
Starość jest bardzo przykra
Pozdrawiam
....mam z nią do czynienia codzień...czasem jest
okrutna dla człowieka...ułomna...bez
pamięci...samotna...bez uczucia najbliższych....a
życie się wciąż tli...długo tli...czasami za
długo...gorzka to prawda, a jak życiowa....mamy
zakończenie karnawału...idzie wiosna...cieszmy się
każdą piękną chwilą...kiedyś ich nam
zabraknie...pozdrawiam serdecznie
Niestety to prawda, ze starosc jest gorzka, chociaz,
nie musi tak byc zawsze :)
Gdy się z nią umiesz pogodzić,
może to życie osłodzić!
Pozdrawiam!
nie udała się Bogu starość,,ładny wiersz,,pozdrawiam
:}
Starość.... nie chciał bym dożyć starości , ale cóż
i tak nas to czeka podoba mi się ta refleksja