Ona z nas wypływa
Kryje się w nim recepta na byci morzem z uśmiechniętych barw.
Ona z nas wypływa tak jak nuta miodowa
ale nie po to by zostawić pustkę
kąsającą
ma cel barwniejszy
nie miotający najostrzejszym chłodem
tak jak kąt najciemniejszy
spleciony z ciernistą wolą płomienia
na nią znam lekarstwo wodę
z zaradnego strumienia
z tego nie spokrewnionego z wysysającą
owocowe i przytulające słowa
Jan Maciej Kłosowski
autor
kenaj262
Dodano: 2013-11-20 09:17:01
Ten wiersz przeczytano 1167 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Ode mnie ciepłe słowa. Pozdrawiam
najdusia i Xymena, wasza koślawa wyobraźnia sypiąca
propagandą o cielsku zgrzytu jest tu i nie tylko tu
zbędna. Dlatego też sądzę, że ani jedno z was nie
potrafiłoby samodzielnie napisać strofy wiersza.
ale jaja -:))
Pierwszy Twój wiersz,który wydaje mi się ,że
rozumiem:).Pozdrawiam Kenaj-nie zapuszczaj się zbyt
głęboko:)
Autor nie może tłumaczyć sensu czy nawet
poszczególnych określeń użytych w swoich (?) tekstach,
bo sam ich nie rozumie. I nie tyko dlatego,że teksty
te są generowane przez odpowiedni program
komputerowy.On je rzuca jak perły przed wieprze i ma
uciechę, że "komentatorzy" się na to nabierają.
Panie Oskarze!
Tutaj nie chodzi o wymądrzanie się ani gnojenie Autora
wiersza. Prosiłem wcześniej o wytłumaczenie, co
oznaczają te dziwne / jak dla mnie / sformułowania w
poszczególnych wersach wierszy - nie otrzymałem
odpowiedzi. Wynika z tego, że najlepszym rozwiązaniem
będzie nieczytanie tych wierszy tak jak sugeruje Pani
Małgorzata.
Pozdrawiam serdecznie.
Popieram apel p. Małgorzaty. Tu nie ma powodu do
spierania się. Kenaj i tak będzie miodem cierniście
kąsał a Najdusia dążył do perfekcji. To dobrze, że
jest różnorodność... Pozdrowienia dla obu autorów.;)
Dziś bardzo łagodnie... Pozdrowienia 'D
Drogi Najdusiu, wiemy że nie podoba Ci się pisanie
Kenaja ale przecież nie ma obowiązku czytania tego,
co do nas nie trafia. Ja zaglądam do Ciebie na
poczytanie bo pięknie piszesz a Ty zagladasz do Kenaja
po co? Chyba nie po to żeby sobie pouzywac? Serdecznie
pozdrawiam obu Panów:-)
Nie, ale jestem bardziej tolerancyjny niż ty.
Czy ty uważasz się za bóstwo?
Ja Ci nic nie zrobię, bo na beju są gorsi narwańcy ode
mnie. Nie będę ich wyręczał.
Jeśli zaś chodzi o komentarze, to bębnienie w nich
głównie o wadach utorów wskazuje na to, że komentujący
nie jest osobą dojrzałą emocjonalnie.
kenaj - ja tylko zacytowałem Gogola a Ty mi grozisz?
Życzę zdrowia!
Strumień barwny i skuteczny jak lekarstwo. Recepta na
najostrzejszy chłód... Pogoda ducha czy miłość?
Pozdrawiam serdecznie.:)
"najdusia" powinien się opamiętać z tymi kąsającymi
uwagami, bo za jakiś czas może być bardziej fioletowy.