Oni
Otuleni wiatrem
skąpani w słońcu
zagubieni pośród traw
zasłonięci cieniem
ukryci pod drzewem
odnajdują nowy świat.
Z daleka od zgiełku
tak blisko siebie choć raz
stopieni lekką mgiełką
oszukują znowu czas.
Zmoknięci deszczem
z głowami w chmurach
przykryci niebem gwiazd
uniesieni rzeką
w księżyca blasku
kosztują czaru smak.
Z daleka od ludzi
tak blisko swoich ciał
utkanych snem świt budzi
żyją tak jak los chciał.
autor
Agnieszka Handzlik
Dodano: 2004-09-24 07:17:43
Ten wiersz przeczytano 823 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.