Nieudany dzień
Dzień może i był nieudany
Z założenia był na straty spisany
Wiadomo było, ze Ciebie nie będzie
Że sam na sam z sobą tylko będę
A dobrze wiesz, że byłoby inaczej
Gdybyś była w pobliżu
Gdybym mógł się wiedzieć
Gdybym mógł porozmawiać z Tobą
Gdybym mógł wymienić spojrzenie, uśmiech,
pocałunek, westchnienie
Gdybym mógł podążać wzrokiem za Tobą
Gdybym mógł Ciebie objąć
Gdybym mógł widzieć Ciebie w negliżu
To ten dzień wyglądałby zupełnie inaczej
A tak to fajnie, że nowy dzień wstaje
To jest szansa, że może jutro się spotkamy
Gdyż jako przypadkowi przechodnie często
się mijamy
Może dostrzeżesz mój wzrok rozpalony
Może puścisz, kiedyś oczko, a będę
zadowolony...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.