Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Oni nie sądzili

Zaprosiła - przyszli;
gwarno i wesoło.
Wieczór minął szybko –
nie do(j)ść było słowom,

więc gdy odchodzili,
nie wiedzieli,
że na zawsze
żegnają ją taką,

jaką zostawili.

Ona nie mówiła.

autor

AAnanke

Dodano: 2015-12-10 16:44:55
Ten wiersz przeczytano 2525 razy
Oddanych głosów: 54
Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (57)

skorusa skorusa

dlaczego...ludzie przestają być ludźmi...

Czatinka Czatinka

Tacy zajęci sobą, tacy nowocześni. Zepchnięta na drugi
plan, zamilkła.
Chwyciłaś mnie za serce AAnanke -tracę oddech. Ale to
nie Twoja wina, to wiersz dobry od tytułu po puente.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

często tak jak aktorzy dobrzy grają dla widzów a
drudzy - popatrzcie jak pięknie odgrywam rolę, ludzie
jedni mają oczy otwarte a uszy zamknięte, świetny
wiersz. miłego wieczoru

Tessa50 Tessa50

Ciekawe i smutne zarazem,tak bardzo się cieszę,że zaś
jesteś droga Tereniu.Serdecznie pozdrawiam :)

andrew wrc andrew wrc

zaintrygował mnie...dużo w nas megalomani,
egocentryzmu i innych brzydkich cech, które często
bliźniego stawiają w dalszym planie:) miłego wieczoru

AAnanke AAnanke

Wszystkim komentującym dziękuję za wy-słuchanie, za
czas, którego przeważnie nie odwzajemniam, a al-bo-,
za zobaczenie czegoś więcej, ale dokładnie tego, co
mam na myśli. I za wytknięcie nadprodukcji:(
oczywiście.

blondynka8 blondynka8

Bardzo na Tak. Ulotność chwili, nieprzewidywalne nasze
życie. Piękny wiersz, pozdrawiam:)

AAnanke AAnanke

córko Adama- Twoje przemyślenia zostawiane pod
wierszami - baaardzo je lubię czytać. Czuję jak
'wchodzisz w wiersz', zaprzyjaźniasz się z nim,
rozmawiasz. Lubię to co piszesz i to, jak piszesz. Z
sensem, polotem, poczuciem humoru i z sercem.
O, chociażby ta sentencja
'Nie mieć potrzeb, to jak być Mikołajem dla samego
siebie. Codziennym.'
Twoje komentarze to prawdziwe perełki, więc nie
cichnij, ale dziel się nadal swoimi przemyśleniami,bo
jak już kiedyś pisałam- to co robisz jest dobre.
Z Ciebie jest nie tylko córka, ale i Dama i...
Mikołajka.
Buziole:))


córka Adama córka Adama

Mam dreszcze.
Ta obojętność, odsłonięta, jawna, zimna...
i słowa, słoooowa... rozpuszczone jak dziadowski bicz.


A dla kontrastu - Ona (peelka),
taka przy tym samotna, w swoim khaki-kombinezonie, z
ciszy utkanym.

Tak jakoś to wszystko ogromnie boli.
Dużo się ostatnio nauczyłam, od ludzi tutaj.
Coraz cichsza jestem, coraz mniej słowotoczę, może
jeszcze jest dla mnie jakaś nadzieja.
Niczego nie chcę, na nic nie czekam, coraz skuteczniej
pielęgnuję w słowo : 'luz-blues, w łebku same dziury'.

Nie mieć potrzeb, to jak być Mikołajem dla samego
siebie. Codziennym.

Bardzo dobry wiersz. Z podziwem, pozdrawiam.
Dobrej nocy, AAnanke:*

kalokieri kalokieri

Pozwolę sobie za Catlerone.

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Jak mało nas obochodzą inni. Bardzo dobra refleksja.

promienSlonca promienSlonca

"Zagadali na smierc" i nikt sie tym nie przejal.
Dobry wiersz. Pozdrawiam.

Madison Madison

Dobry wiersz, AAnanke. Wczytywałam się kilka razy.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »