Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

OpowiadaniaBalonikowegoK.-Bożona...

Wesołych Świąt dla bejowian i ich rodzin.

"Opowiadania Balonikowego Króliczka- Bożonarodzeniowa bombka".
18.12.2016r. niedziela 17:03:00

W Autlandii od wakacji minęło sporo czasu zajęcia w szkołach i w domach były przeplatane chwilami rozrywki, do których zaliczano czas spotkań z panem Króliczkiem, który snuł swe opowieści zawsze licznie zgromadzonym dzieciom, a także młodzieży i dorosłym. Z racji, że zbliżały się święta Bożego Narodzenia każdy przygotował mały upominek, by wręczyć wieszczowi, ale także i przygodnik miał niespodziankę dla dzieciaczków.

Miło, że znów licznie się zebraliście-rozpoczął mowę Balonikowy Króliczek. Dziś w przede dniu Wigilii spotykamy się po raz ostatni przed świętami, dlatego chciałbym wam opowiedzieć moje spotkanie z Bożonarodzeniową bombką. Posłuchajcie:
Było to ładnych parę lat temu, była wówczas moda na noszenie brody, miałem ładną, zadbaną i długą brodę, a do tego zawijającego się wąsa. Była Wigilia, dzień 24 grudnia stroiłem rosnącą koło mojego domu choinkę, gdy nagle z kosmosu, gdzieś z odległych gwiazd nadleciała nad mój dom Bożonarodzeniowa bombka. I samoczynnie zawisła na jednej z gałęzi choinki w zasięgu mojego wzroku. Podszedłem, przyjrzałem się niej i ją zdjąłem, by zabrać do domu. Wówczas w jej najpiękniej wypolerowanej, różnobarwnej i zmieniającej kolor powierzchni zauważyłem siebie, nie tylko twarz, ale całego siebie, było to fascynujące. Z kolei we wnętrzu owej bombki zauważyłem złote sanie, a w nich siedziały gwiazdki kolędowe. Sanie te były ciągnięte przez różnokolorowe renifery, a wokół nich padał brokatowy deszcz.
Dzieci słuchały z otwartymi buziami, a króliczek kontynuował. Wierzcie mi widok był nieziemski, pomyślałem sobie oby ktoś oprócz mnie mógł widzieć te wszystkie dziwy, bo nie jestem godzien bym tylko dla siebie posiadał ten żywy obraz. Wtedy w bombce ukazał się betlejemski żłobek i mały machający do mnie chłopiec, był to mały Pan Jezus. Wtedy to też zauważyłem, że straciłem rachubę czasu, ze ćmiło się, a na niebie pojawiła się pierwsza gwiazdka.
Udałem się z tą bombką do mych przyjaciół do których na wigilijną kolację zostałem zaproszony, bym sam w tym dniu nie był, bo nie dobrze jest być samemu w tak wspaniałym dniu. Wracając do opowieści u znajomych bombkę położyłem na stole, a tuż po kolacji, mały chłopiec powiedział chciałbym znaleźć pod choinką małe zwierzątko. Rodzice zasmucili się, bo wiedzieli, że dzieciątko raczej nie da rady przynieść żadnego zwierzątka. Jednak niebawem było wielkie zdziwienie, bo spod choinki w stronę małego chłopca maszerował mały żółwik z zawiązaną na swym domku kokardką. Jak się może domyślacie okazało się, że ta bombka spełnia świąteczne życzenia wypowiedziane przy choince.
W tym momencie z marynarki podróżnika wyskoczyła owa bombka ku uciesze i fascynacji wszystkich zebranych. A z wszystkim zebranym ukazały się wszystkie te dziwy, o których opowiadał im pan balonik z tą różnicą, że zaczynając od kolorowych reniferów poprzez złote sanie, a na nich gwiezdni kolędnicy i brokatowy śnieg wydostały się na zewnątrz i były widoczne nad całą Autlandią. Taka sama bobka, ale w miniaturze z nieba z gwiazd spadła prosto w rączki dzieci i każde dziecko mogło do swych rodzin zabrać bombkę spełniającą marzenia wypowiedziane w wigilijny wieczór pod choinką.
W całej Autlandii były to bardzo wyjątkowe święta, dzieci były pełne pomysłów, pełne marzeń, z których wypowiedzieć lub pomyśleć mogły tylko jedno. Zdarzało się, że niektóre dzieci miały te sama marzenia pod niektórymi choinkami pojawiały się małe braciszki lub siostrzyczki.
A wy kochane dzieci na całym świecie poszukajcie w szafkach, lub w sklepach takiej bombki, która was zafascynuje i zbudzi wiele radości na sam widok. To będzie wasza szczęśliwa, bożonarodzeniowa bombka. Nie musicie jej wieszać na choince, możecie położyć na stole wigilijnym. Bądźcie grzeczni, pomóżcie rodzicom w przygotowaniach do świąt. Na kolejną przygodę zapraszam już w przyszłym roku. Wasz duszek kronikarz.

Dziękuję za waszą obecność i zapraszam ponownie.

autor

AMOR1988

Dodano: 2016-12-20 12:14:26
Ten wiersz przeczytano 1266 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Bajka Klimat Ciepły Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

Xenia1 Xenia1

Ładna bajka o kolędnikach +++ pozdrawiam serdecznie.

Xenia1 Xenia1

Ładna bajka o kolędnikach +++ pozdrawiam serdecznie.

skorusa skorusa

Spełnienia Bożonarodzeniowych marzeń i zaczarowanych
bombek pod choinką...życzę i pozdrawiam.

waldi1 waldi1

miło i ciepło tu u ciebie .. i niech się spełnią
wszystkim takie marzenia ..

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »