optymizm...))

codzienność bywa trudna
czasem sobie z nią nie radzę
jedynie wypracowany optymizm
pozwala patrzeć na życie inaczej
ubranie w słowa
tego co wewnątrz mnie
przez lata się poukładało
wymaga nie lada odwagi
nie boję się krytyki
ani złych spojrzeń
nie mam wpływu na ludzi
nie potrzebuję litości
ani też pochwały
by w blaku flesza
hełpić się swoimi osiągnięciami
preferuję proste zwyczajne życie
gdzie miłość rozkwita
a optymizm trzyma mnie w ryzach
bym mogła życia godziny
jak paciorki na sznurek nanizać
by je brać garściami
uśmiech dać ludziom
czy to mało
a może za dużo

"Polisia"
2.11.2016...Laudenbach

autor

Polisia

Napisany: 2016-11-02 Dodano: 2016-11-02 13:46:03

Ten wiersz przeczytano 573 razy

Oddanych głosów: 7

Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie