Ostatni dzwonek
gdy rozpacz przed nami
niemocą zarządza
myśl zwracam ku niebu
otuchy wyglądam
na świecie zaraza
i nieszczęścia wiele
ważne by się nie dać
w sercu mieć nadzieję
zło w dobro przemieniaj
niech zgoda w nas gości
podaj rękę bratu
przebacz dla miłości
posłuchaj przyrody
wiosną gdy się budzi
ona ci podpowie
co dobre dla ludzi
niech każdy pomyśli
przystanie na chwilę
to ostatni dzwonek
po nim pustka ...i tyle
autor
karmarg
Dodano: 2020-04-04 15:37:42
Ten wiersz przeczytano 2600 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Mądre słowa i jednocześnie przestroga trudna jest
walka z czymś czego nie widzimy choć wiemy że
jest...Marianno dbaj o siebie i rodzinę...pozdrawiam
serdecznie.
Wiersz w formie przestrogi i pouczenia. Jak
najbardziej na czasie
Pozdrawiam serdecznie
mocne slowa pozdrawiam
Myślę, że większość ludzi dostrzeże zagrożenie i
będzie się stosować do zasad. Jeśli nie będą bać się o
innych, to o siebie na pewno... A może i po drodze
chwilą refleksji najdzie, taki to czas, że wszystko
nagle się zatrzymało w miejscu. A żyć trzeba.
Pozdrawiam.