Tak po ludzku
Przekonywał mnie ciągle:
Człowiek to nie kobieta
-rzeczownik męskiego rodzaju.
Wyszłam na ulicę i zaczęłam wołać:
Człowieku, człowieku!
Niewiasty się odwracały
z czystej ciekawości.
Przekonywał mnie ciągle:
Człowiek to nie kobieta
-rzeczownik męskiego rodzaju.
Wyszłam na ulicę i zaczęłam wołać:
Człowieku, człowieku!
Niewiasty się odwracały
z czystej ciekawości.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.