"Ostatnia wędrówka"
https://www.youtube.com/watch?v=orMgskxGyJU
Bądź!! -- moją Czomolungmą
śniegową zaspą która czeka
na kolejną lawinę
kiedy ja...
Pikuję namiot u podnóża
twojego kilkusetmetrowego
podgórza
Przychodzi noc -- ty ssyłasz
wstrząsami erupcje oblicza
głaszcząc nadmiarem ciężaru
mój dom taflami lodu.
Oddechem chucham
i zlizuję ten smak
językiem roztapiam zimny płacz
kąpiel w takiej wodzie
sprawia -- nie utopię
ostatecznie
pozwala mi iść swobodnie
na wyżyny szczytu
ośmiotysięcznika który staje się
czterotysięcznikiem - a Ja?
baczę na dalsze przeszkody
podciągam się na kilofie
kłując twarde podłoże
***
Starałem się
iść w górę
ku górze!!
maski już nie założę
przed tobą-- Ty potworze...
Komentarze (16)
Ciekawy wiersz Pozdrawiam