Ostatnie pożegnanie
Jakieś słowa skreślone ni to wierszowane, ni prozą pisane. Ani to wena, ani natchnienie - refleksyjne wspomnienie:)
Choroba dopada - lądujesz w szpitalu.
Dowiadujesz się, że ktoś bliski na drugim
krańcu świata tak samo z chorobą zmaga
się.
Niemocy siłę pozostawiasz nadziei. Modlitwa
i cisza między wami. Ciężar choroby dopada
oboje: Czy kiedyś się spotkamy?
Kryzys sytuacji zdrowotnej mija - radość
niezmierna. Telefoniczna rozmowa, tak
możesz się komunikować.
Jedyna twoja bliska osoba, dla niej jesteś
gotowa zrobić wszystko.
Piękno chwil trwa krótko.
Zła wiadomość burzy nadziei świat. Obolała,
pakujesz podręczny bagaż, przemieszasz
tysiące kilometrów.
Spotkanie. Stoisz, nie mogąc stać.
Aparatury, maszyny, sprzętu bez liku.
Łapiesz kochaną osobę za rękę, by się
przywitać. Odwracasz głowę kryjąc łzy.
Lekarze patrzą na ciebie jak na zjawisko.
Tłumacząc wręczają papier: 'Odłączamy –
proszę podpisać'. Trzęsące ręce nie mogą
nic. Słów usta nie wydobywają.
Myśli krzyczą – 'przyszła śmierć? Ja jej
wyrocznią nie będę!'
Ratują życie bliskiej...
Wiara nie opuszcza,jest stabilizacja bez
radości życia - śpiączka.
Ledwo żyjąca wciąż wierzysz, że zdołasz
kochaną osobę zabrać do domu.
Załatwiasz medyczny helikopter - ogromne
koszty. Sprzedajesz wszystko.Pospiesznie
uwijasz tok spraw, by wrócić do osoby
jedynej jaką masz.
Nagle telefon ze szpitala,ktoś oznajmia:
"Pani... zmarła..."
Siadasz, milczysz, paraliż dopada cię.
Zamiast helikoptera załatwiasz karawan - na
dobre zawitała śmierć.
Komentarze (41)
- Sabina Gancarz
- graynano
dziękuję za odwiedziny-pozdrawiam serdecznie:)
Przepraszam, przeczytałam i brak mi słów. Ciepło
pozdrawiam
pozdrawiam
- wena48
- Ewa Złocień
Dziękuję Wam bardzo. Prawdą jest, iż czasem brak słów
by wyrazić się właściwie :) Pozdrawiam serdecznie
Byłam już tu, czytałam. Nie miałam słów na
skomentowanie i teraz też mi ich brakuje. Bardzo
przykre. Pozdrawiam ciepło.
Najgorsza jest niemoc. Przeczytałam i brakuje mi słów
na komentarz. Pozdrawiam :)
Jak to,a pod jakim wierszem?
Wiesz Joasiu tutaj wcześniej też przez jakiś czas
kilka nicków grasowało u upatrzonych sobie
osób,najlepiej z nimi nie dyskutować,to może wtedy
szybciej dadzą sobie spokój,tak myślę?
Pozdrawiam serdecznie
--
P.S Do mnie ostatnio nie zajrzałaś Joasiu,no ale Twoja
wola,rozumiem bo na beju do czytania jest multum...
Dobrej nocy życzę :)
- obywatel69
- Grażyna Sieklucka
- Cecylia Dąbrowska
- kazap
- roberttino
- elka
dziękuję Wam serdecznie, pozdrawiam ciepło:)
bardzo mnie to wszystko porusza...
pozdrawiam
Bardzo smutny. Pozdrawiam
słabość cierpienie i...
milczenie i wzruszenie
pozdrawiam
tak...wzruszające, jednak to samo życie, tak się
dzieje:) miłego dzionka Joanno
To też odcinek życia...
Pozdrawiam./Dzięki za brak zolando/
pozdrawiam
Pięknie i bardzo poruszająco. Nie wiem, czy mogę się
spytać, kto? Nie musisz odpowiadać.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
pięknie, pozdrawiam