Ostatnie tchnienia...
Zegar coraz ciszej odmierza czas.
Liście coraz wolniej spadają z drzew.
Słońce coraz później wschodzi.
Serca coraz słabiej biją w piersiach.
Powietrze coraz rzadziej opuszcza płuca.
Już prawie nie słychać kroków.
Kwiaty pochyliły swe głowy.
Tylko wiatr lekko porusza zasłony
w otwartych na oścież oknach…
autor
Inella
Dodano: 2017-09-30 12:15:15
Ten wiersz przeczytano 463 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
... smutek ukrył się pomiędzy wersami... ładnie.... :)
To jest bardzo ciekawe, pozdrawiam :)
w jesieni wszystko powolnieje przyroda ludzie tak juz
jest i nie zmienimy tego:-)
pozdrawiam:-)
świat (a my z nim) powoli zasypia.
ciiiiii ...... :)
Smutne, ale prawdziwe, wszystkich nas to czeka...