Oto widze Niebo!
Między słodkawym oparem mgły, ugoszczonej
na spokojnej rzece,
wyruszyłem drobną łódką.W kolejny rejs ku
Krainie Wiecznych Uniesień.
Delikatnie smagam wiosłem taflę
melancholii,
mgła zaprasza.Woła mnie ten las ukryty w
niej.Wracam do domu.
Sternik z powagą niczym tarczą,
zamyśleniem, smakowaniem powietrza
wypełnionego duchową ekstazą.
Romantyczny diament istnienia.Dziś znów
chcę się tak nazywać.
Ogarnięty spazmem wzruszenia.Bo las mnie
przyzywa.
Stęskniony, jak kochanka, śpiewa dla mnie
Pieśń Przywitania.
Król wraca na swe włości.By w zieleni się
zatracać.
Wejdź na łódkę, jeśli chcesz, ale szybkim
skokiem,
bo me światy nie czekają.Płyną wolno, lecz
beztrosko.
Rozglądam się dokoła, najróżniejsze widzę
rzeczywistości,
lecz mnie tam teraz nie ma.Niemal seksualny
akt pożądanej melancholii.
Jutro, czy wczoraj.Człowiek zaprojektowany
na życie.
A dziś inaczej.Baśniowe szaty, baśniowe
oblicze.
Król pięknych bajek.Elfy grają dla mnie
muzykę.
Rozrzucają pył ze złotych drzew.Radość
powrotów.Spełnionych życzeń.
I jestem tu.Płynę między drzewami.
Orszaki elfów na wodę kwiaty uwalniają.Oto
nasz Przyjaciel.
Z tułaczki losów, zawitał znów do
siebie.
Grajmy mu, śpiewajmy pieśni
najpiękniejsze.
Ach, nasz Wędrowcze!Czekają niedokończone
opowieści.
Czekają zwierzęta i zielone pnącza, by Cię
unieść ponad ziemię.
To nie pycha.Tylko uwielbienie.
Bo wracam znów do domu.Oto widzę niebo!
Moja kraina, istnieje mocno w duszy,
często tam wracam, choć jakby raz na
wiek.Wzruszenie serce kruszy.
Łódka nie raz jeszcze tu zawita,
Jest miejsce na niej.Dla każdego chętnego
życia.
Poczekaj na kolejny rejs i nie wahaj się
spróbować.
A jak?Chwytając marzeń.silniej, niż
dotychczas.Oddając się im.Jak sługa po
stokroć zniewolony.
Komentarze (1)
Piękna jest Twoja kraina:) Po przeczytaniu wystarczy
zamknąć oczy i by ją zobaczyć.