Otulone snem
Pani mnie nie słucha,
pani jest milcząca.
Ciało lecz bez ducha,
bez ciepła gorąca.
Pani mnie otacza,
pani jest jak mgła.
Milczeniem wybacza,
zapomnienia znak.
Pani mnie zniewala,
pani karą jest.
Niby chce wychwalać,
lecz ma chęci złe.
Pani mnie wciąż kocha,
pani serce ma.
Taka cicha, płocha,
ale prawdę zna.
Pani mnie rozumie,
pani chce myśl zmieścić.
Słowo brzmi tak dumnie,
pełne smutnych treści.
Pani chce mnie słuchać,
pani wszystko wie.
Ciało lecz bez ducha,
otulone snem.
Komentarze (3)
och ta Pani...sama nie wie czego
chce...:):)...Pozdrawiam:)
Niech Pan posłucha serca swego i czy jeszcze bije jej
też .
ostatni wers powalił, Pani nie żyje? mam nadzieję,
że peelka autora ma się dobrze.