Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Otwierasz drzwi i wychodzisz...

Widziałam jak od niej odchodzisz,
Jak pakujesz swoje rzeczy w milczeniu do podróżnej torby,
I wychodzisz ...

Nawet na nią nie spojrzałeś,
Nic nie powiedziałeś.
Dlaczego? Bo się bałeś?
Że serce jej złamałeś...
Więc milczałeś.

Bo co niby miałeś jej powiedzieć?!
Że poznałeś kogoś w barze!
Nie mogłeś! Brakło Ci odwagi!
Wolałeś wyjść bez słowa, nie patrząc za siebie.
Tak wydawało się prościej dla Ciebie.

Widziałam jak cierpiała,
Jak przy drzwiach w bezruchu stała i płakała!
Nic nie rozumiała,
Czekała!
Ale Ty już nie wróciłeś,
Tamtego dnia ją tak po prostu w drzwiach zostawiłeś!
Więc się poddała.
Dlaczego odszedłeś? - pytała. - Bo nasza miłość była zbyt słaba i tej próby nie przetrwała? - szlochała.

Tylko, dlaczego tak bez pożegnania?!
Jakbym dla Ciebie po prostu nie istniała.



Tychy, dnia 25 sierpnia 2006 roku

autor

anne

Dodano: 2006-08-25 17:41:14
Ten wiersz przeczytano 398 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »