Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pacyfikacja

Siedzimy w parku. Pijemy.
Nie, chlamy. Porzuceni
mężczyźni spod zaszczanej ławki.
Bo co innego mogą robić
tacy jak my z rozstania?

Siedzimy. Chlejemy.
Jeden pomiędzy zasiłkiem, a bezsensem.
Drugi pomiędzy walizkami, a rezygnacją.
Groteskowo popaprani
w gównie parkowym kruczo zaschniętym.

Siedzimy cynicznie rozpostarci
w alkoholowym nastroju,
milcząco zasznurowani.
Bez morałów od wódki
do rozpitego ukojenia.

Siedzimy. Nie płaczemy. To znaczy
ja bym nawet chciał. Jednak nie
w tym kraju. Chłopaki nie płaczą,
mężczyźni się nie żalą.

Jutro znów będziemy się starać,
zarabiać pieniądze, nie krzyczeć
do słuchawki, pacyfikować
pustkę beznadzieją.

autor

Nemo

Dodano: 2011-02-18 14:44:56
Ten wiersz przeczytano 623 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

ja-cały ja-cały

fajnie się zaczął, ale im dalej tym gorzej, jedno
wielkie użalanie niczym nie zadziwi, a już
myślałem...pozdrawiam

skarb-323F skarb-323F

obraz jaki sie widzi co dnia ...ale nikt nie ma
wypisane na twarzy rozwodnik ,samotny ,...pozdrawiam
ciepło

Galezariusz Galezariusz

Czy obok takich przejść da się spokojnie? Na meneli
liczyć można na wojnie? Tam gdzie kończy się walka o
życie, zaczyna beznadziejne, prostackie picie. Spod
piwska rycerze, ja w wasze tragedie nie wierzę.
Wygodnie jest żyć niegodnie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »