pajeczyna
zakamarki stron
krople slow na drzacych strunach
kilka krokow
westchnien
rzeki wspomien
dotykam stopami
zimnej podlogi
oplata mnie
pajeczyna
zakamarki stron
krople slow na drzacych strunach
kilka krokow
westchnien
rzeki wspomien
dotykam stopami
zimnej podlogi
oplata mnie
pajeczyna
Komentarze (2)
samotność chłód aż namacalny
bardzo mi się podoba
Pajeczyna i mgla - otulaja nasze zycie wciaz.Ladny
liryk.