Paleta ludzkich kolorów
Kwiecie, który suniesz w przestworzach
Zatrzymaj się na chwilę,
Spójrz poprzez obłoki nieba
Na zieloną dolinę pełną miłości...
Wietrze, który targasz ludzkimi sercami
Zwolnij w swojej namiętności,
Pozwól kruchym istotom
Na odrobinę radości...
Lodowa góro, ukryta za błękitną taflą
tajemniczości
Odsłoń swe oblicze,
Tak jak człowiek odsłania słabości
Roztrzaskując serce na tysiąc drobnych
cząstek...
Istoto ludzka, która sprawiasz ból i
cierpienie
Rozejrzyj się dookoła siebie
Na twarze zmęczone, w troskach zatopione
Jak góra lodowa, targane wątpliwościami
Jak wiatr, miłością serca
Ukwiecone...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.