Pamiątki
Kolejny pochmurny dzień
Deszcz i szarość za oknem
Wszystko wokół ogarnięte znużeniem
Czuje jak wstępuje we mnie leń
Krzątam się bez celu ciągle
W telewizji wciąż same bzdury
Tak samo ciekawe jak dzisiejsze chmury
Świat pogrąża się we mgle
Wtedy przychodzi czas na wspomnienia
Tak radosne, że aż trudne do zapomnienia
Tu na ścianie wisi pierwszy medal złoty
I znów czuje się tak szaleńczo młody
Ogarnięty szczęścia wielkim szałem
Wtedy tak o piłkarskiej sławie marzyłem
Obok niego dyplom muzyczny
Ah, ten okres buntowniczy
Podarte spodnie, rebelia w głowie
Nie ważne było co kto powie
Na półce leży stare zdjęcie klasowe
Pierwsze przyjaźnie i wrogowie
Pierwsze serca małe wzloty
No i pierwsze duże kłopoty
Tyle rzeczy można znaleźć w szafce
Do których przywiązane tak serce
Takich malutkich i ogromnych
I dzięki nim nigdy niezapomnianych!
Komentarze (2)
Czas płynie... świat się zmienia... płyną łzy...
znikają marzenia... zostają wspomnienia... ;] fajny
wiersz :)) buziool :**
śliczny wierszyk i taki prawdziwy...
hmm a najlepsze jest w tym to że wiele zeczy
bezuzytecznych zostawiamy na pamiatke ktore nie raz
wywoluja usmiech na naszych twarzach a i nawet łzy gdy
wezniemy je do rak