Pamięć...
niejako jest to kontynuacja dwóch poprzednich wierszy
pomyśl jeszcze o mnie
gdy poczujesz dotyk
gdy bez dreszczu i potu
spływać będziesz czyjąś nadzieją
pomyśl wtedy o mnie
w błysku neuronów
w milisekundzie
stanę przed tobą
i przez chwilę będę blisko
a ty spojrzysz w okno
chłostane deszczem
na wierzchołki drzew
splątane wichurą
i nie dosłyszysz pytania
jak było
gdzie jesteś
autor
tomektkl
Dodano: 2010-12-13 17:50:45
Ten wiersz przeczytano 926 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
piękny wiesz...
taka myśl to czasem przekleństwo, lepiej nie myśleć,
nie pamiętać... ciekawy wiersz, ciekawy jednostronny -
dialog
może dosłyszy, może pomyśli, może wróci
myślami....tęsknota w tym wierszu wielka....
Też mi się Twoje podobają. Wspominając zabawny zbieg
okoliczności, w postaci ręki i rękawiczki, proponuję
zabawę-wyzwanie-zadanie. Określ temat, formę, nastrój
i może coś jeszcze (jakiś dodatkowy element wspólny,
bardziej istotny, wyraz, symbol etc.) oraz czas, i
piszemy. Zobaczymy co się komu napisze. Co Ty na to?
Tak... telepatycznie... metafizycznie można być tak
blisko albo tak daleko...
Jej dusza daleko...smutne oddalenie...i znowu wiersz
piękny