Pamiętam
mojemu nauczycielowi i wychowawcy z liceum
Mgłą okryte ludzkie twarze,
obraz świata zamazany,
czasem drogę ktoś pokaże,
ktoś pomyśli, że pijany.
Chwil spędzonych nad lekturą
dobrej książki - nikt nie wróci.
Jednak zawsze myśl ponurą,
Twój charakter w żart obróci.
Ogrom wiedzy i charyzma,
wciąż zachwyca młodych ludzi,
a na lekcjach - warto wyznać,
żadna dusza się nie nudzi.
I choć wiele chwil radosnych,
ta choroba Ci zabrała,
wiedz, że pamięć w naszych sercach,
już na zawsze pozostała.
autor
ReZaratustra
Dodano: 2015-01-26 20:25:21
Ten wiersz przeczytano 5457 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (65)
miłe wspomnienie o pedagogu ładnie wierszem podane
Pozdrawiam:))
W nas wszystkich pozostają wspomnienia podobnych
chwil. Najważniejsze aby były przyjemne. Miło się do
nich wraca, czasami potrafią poruszyć serce. Podoba mi
się Twój wiersz. Pozdrawiam:)
Miło, gdy wierszem uczeń docenia
pedagoga z prawdziwego zdarzenia:)
Pozdrawiam.
Piękny wiersz i podziękowanie:)
czyżby opis pana Macieja Białka, nauczyciela historii
z Lublina, bohatera filmu Carte Blanche? jako żywo! w
ubiegły piątek słuchałam w trójce Godzinę Prawdy z nim
- niezwykły człowiek... piękny gest i wspomnienie
ReZaratustro, wspaniałego miałeś wychowawcę :)
pozdrawiam