Pan z ciasnej dziury
Jest taki pan w Łysej Górze,
co ma pokój w ciasnej dziurze.
Nie chce w nim sprzątać,
ani się kąpać.
Mówi, mam to już w naturze.
autor
Grażyna Sieklucka
Dodano: 2015-10-05 09:09:55
Ten wiersz przeczytano 1173 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Bywają i tacy:)
I niech sobie robi, co chce:) Z ironią, trafnie,
podoba się. Pozdrawiam Grażynko:)
Daleko mu do ideału ;) Grażynko, pozdrawiam :))
Dziękuję. Dobrej nocy.
Sa tacy, skoro tak lubi:)
Pozdrawiam.
-- no i chwała mu za to, niech tam sobie siedzi i z
domu nie wychodzi..
- :)
A to ci brudasek,tacy ludzie powinni być sami.
To bardzo zła natura. Dobry limeryk. Pozdrawiam
Nie tylko w Łysej Górze, ktoś ma nieporządek w
naturze. A przy okazji dowiedziałam się, że Łysa Góra
to wieś położona w województwie małopolskim.
Pozdrawiam
P.S. Co do wiadomości to chyba się gdzieś zagubiła, bo
nic nie dostałam.
Dzięki Oksani. Dobrej nocy.
Świetny tekst a absurd bingo... pozdrawiam:-)
Fajny ...:)
+ Pozdrawiam
limerycznie z doskonała ironią jednym słówem subcio
pozdrawiam
człowiek z epoki kamienia łupanego ? pozdrawiam