O Pani!
nim skonam, nim w proch się obrócę
zapytam:
dlaczego tak nagle odeszłaś, dlaczego
zostawiając w próżni życia codziennego
w niemilknącej ciszy którą dziś oddycham
dokąd, powiedz dokąd uciekłaś, do kogo
jak mam cię odnaleźć, po których iść
śladach
one jeszcze świeże jeszcze ich nie zatarł
czas, który ucieka - ucieka zbyt szybko
biegnę mimo przeszkód może cię dogonię
może jednak zechcesz zawrócić z tej
drogi
spytasz; skąd ten upór taka wola walki
żyć bez ciebie nie chcę po prostu
odpowiem
podszeptami serca dziś do ciebie wołam
nieśmiało o litość błagam cię, o pani
wróć gdziekolwiek jesteś zasyp
natchnieniami
nim się w proch obrócę zanim z żalu skonam
Komentarze (74)
Oj nie jeden z nas za nia goni a ona za opłotków macha
z daleka wołając głośno w domu na mnie czekaj naostrz
ołówek usiądź nad kartką
A tak poważnie to bardzo podoba mi się Twój wiersz
Yulio :)
Pozdrawiam z usmiechem i bardzo serdecznie :)
Ja ci oddam chętnie swoją, taka jak teraz niepotrzebna
mi. Hmm ale tobie też na co taka... Poczekajmy aż
przyjdzie romantyczna piękna pani :) :)
Pozdrawiam Siostro :*)
Jest u agaroma, wlasnie jestesmy w kinie, cos mi
szepta do ucha, ale z tego co podpowiada to nie moja
bajka, musi byc ironia, zatem po fimie odesle ja do
Ciebie spowrotem)))
Pozdrawiam
... piękny wiersz... Pozdrawiam :)
Wszyscy ją gonimy,
czasami o niej śnimy.
Pozdrawiam Yulio.
Ostatnio też narzekałam na Wenę, ale u mnie to co
innego :) U Ciebie, jak widać, nigdzie nie odeszła, a
może już wróciła :) Bardzo dobry wiersz Yulio.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo dobry wiersz, pelen przytomności umysłu. Kim
Pani jest? -może być Weną, a może być julią. to osoba
wysokiego urodzenia. jest dramat i przytomnośc umysłu
jednocześnie - jak wtedy, gdy trzebachlodnego umysłu -
nie dla podarcia szaty - ale - dla działania. Bardzo
dobry wiesz... - piękna i przytmna Julio.
Gorące buziaki i serdeczności:))
Czytając mam wrażenie, że nigdzie nie odeszła, może
tylko trochę się droczy?
Miłego wieczoru:)
Wena to tylko wymówka poetów
i pisarzy którą stosują wtedy
gdy tracą chęć do pisania.
Każda twórczość, aby była
dobra wymaga talentu i udoskona-
lania. Czytam Twoje wiersze
i wiem, że talentu Ci nie
brakuje. Bywa, iż czasem
brak jest motywacji i to
powoduje niechęć pisania.
Miłego popołudnia Yulio.
...podszeptami serca dziś do ciebie wołam...
brawo!; pozdrawiam:))
Jak dla mmi to bardzo piekna i wymowna modlitwa do
weny z prośbą o natchnienie.
Niemilknąca cisza, ech. Podoba się.
Pozdrawiam:)
mocny przekaz wiersz ma klimat pozdrawiam
Ciekawie i bardzo dramatycznie. Pozdrawiam Yulio.