Parafianka
Niejaka panna Anka z Tymianka
strzeże swego dziewiczego wianka.
Lecz w demonicznym szale
grzeszy w konfesjonale.
Taka z niej cnotliwa parafianka.
autor
elka
Dodano: 2017-01-27 12:15:30
Ten wiersz przeczytano 995 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Ksiądz raczej zadowolony ;)
Pozdrawiam :)
Już tu byłem. Miłego wieczoru.
Fajny limeryk :)
Faktycznie ironia, prawda? :) Pozdrawiam +++
nie ona jedna ;) fajny limeryk
pozdrawiam :)
limeryczna ironia z górnej półki
brawoooo
serdeczności
zabawny;)
Grzeszyć można wszędzie...w konfensjonsle ma zaraz
rozgrzeszenie...pozdrawiam serdecznie, miłego dnia
No cóż,wszystko w życiu zdarzyć się może,jak
widać.Pozdrawiam.
:-) :-) super Elu
Pozdrawiam:-)
Mamma mia...
Milutkiego dnia:)
cnotliwa- pojemne słowo jak widać
Nie dobrze czyni.
Ot, nadeszly dziwne czasy:) dobre :)
Bomba. Świetny limeryk - uśmiechnąłem się na noc.
Dobrej nocy