paradoks wyrażania siebie

Będę Cię czytać, bo piszesz wartościowe, niebanalne,
chociaż trudne w interpretacji WIERSZE.

ja jestem cierpliwa i wiem ... i tulę niedzielnie
jeszcze Danusiu

prawdziwa i szczera refleksja Pozdrawiam Danusiu:))

Często tak się czuję:(
Pozdrawiam:)

chcę się wyrazić bez półsłówek: mądrze prawisz Donna w
tym refleksyjnym i zgrabnym wierszu+:) pozdrawiam
serdecznie

Teraz doczytałam dopisek Bardzo trafny Zawsze mówię
że mniej bylo by zgrzytów gdyby mówiło się szczerze
ale ... bywa to również przyczyną kłotni jeżeli osoby
nie dorosły do dialogu i górę biorą emocje

Bardzo dobra refleksja i wiersz Danusiu
Pozdrawiam serdecznie :)

Bardzo wymowny tekst w bardzo
dobrym wierszu. Powiem także,
iż nie tylko piszesz dobre
teksty swoich wierszy, ale
potrafisz trafnie odgadywać
myśli zawarte w wierszach
innych autorów, jak chociażby
moją myśl ukrytą
w przedostatnim wierszu.
Samych udanych dni Donno.

świetna refleksja - z tym mówieniem, czy niemówieniem
różnie bywa... niektóre długo dojrzewają - inne
uwalniane są samoistnie, a wszystko to obija się o
jedno, najważniejsze - o potrzebę zrozumienia...

"Co jest prawdą dziś, okazuje się fałszem jutro."
- Monteskiusz.
Pozdrawiam Donna.

Dobra refleksja. Podoba się, bardzo.
Pozdrawiam:)

Trzeba mieć wyczucie z kim i o czym chcemy
porozmawiać.
Jeśli dobrze znamy poglądy adwersarza tematu polityki
nie warto poruszać.
Lepiej ugryźć się w język, niż stracić przyjaciół.
Pozdrawiam :)

Witaj Danusiu, po przeczytaniu Twojego wiersza
nasunęła mi się myśl że tylko pokrewne dusze i
prawdziwi przyjaciele zawsze nas zrozumieją.
Serdeczności:)

A ja milczę wierszami...
Bardzo mi się podoba
Pozdrawiam :*)

To częsty dylemat...trudno rozeznać kiedy lepiej
milczeć, a kiedy mówić..ciekawy wiersz :)