paradoks wyrażania siebie
/lęk przed powiedzeniem czegoś głośno i wyraźnie, wznosi najwyższe i najgrubsze mury/
pokusa
mówić czy milczeć
za zębami skumulowane myśli
niezdecydowane
sączą się przez szczeliny
- obślinione półsłówka
jedynie cierpliwi wrażliwcy
trafnie odczytują znaki wodne
- większość widzi brednie
nie mam pretensji
ot ślepy i głuchy los
autor
Donna
Dodano: 2017-12-10 18:21:43
Ten wiersz przeczytano 1192 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
myśli, co lepszego myśl wymyśli
Pozdrawiam serdecznie
Mówić! Zdecydowanie! :)
Pozdrawiam Danusiu :)