Piąte przykazanie...
Dekalog
Nie da się złamać kręgosłupa,
który nie zdążył się wykształcić.
Źli ludzie bez wyrzutów sumienia,
kosztem kruchego życia na starcie,
któremu odbierają prawa do głosu,
wybierają wygody i interes własny.
...
Nie wyda z siebie pierwszego krzyku,
źrenice nie ujrzą dziennego światła,
usteczka nie ułożą się do uśmiechu,
nigdy nie będzie obywatelem świata.
...
Boże, miej w swojej opiece nowe życie!
Nie pozwól matce ulec pokusom szatana,
być może, kiedy usłyszy bicie serduszka,
opamięta się, zanim coś złego się
stanie.
Komentarze (118)
o jejku, ale nabałaganiłam! Bardzo Cię przepraszam,
napisałam do pana administratora, mam nadzieję, że
poprawi :)
Wiersz zatrzymuje i pobudza do refleksji. Temat
oczywiście bardzo trudny.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Grażynko za przeczytanie i ciekawe
komentarze.
Zrób coś kochana i usuń pustą przestrzeń między
komentarzami, bo to utrudnia dostęp do wcześniejszych
komentarzy napisanych pod wiersze.
Życząc miłej niedzieli, cieplutko pozdrawiam :)
*Wandeczko :)
Nie osądzam człowieka, o którym nic nie wiem, ale też
nikt nikomu nie może zabronić wyrazić swoje zdanie w
jakimkolwiek temacie.
a może
miej w opiece Boże matkę, dziecko i mnie zwłaszcza,
gdy wydaje mi się, że rozumiem
wszystko, że ośmielam się
stawać przed Tobą, który widzisz więcej
i naucz milczeć wobec tego czego nie potrafię pojąć a
co Ty potrafisz wybaczyć
Bez komentarza
:)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ...
Cała prawda... Wiersz wzruszył i wywołał refleksję nad
życiem. Pozdrawiam serdecznie, Weno :) B.G.
Nic dodać , nic ująć .
Bolesna prawda.
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
miłego dnia, Wandusiu :))
Pięknie dziękuję Wandeczko :)
Pozdrawiam serdecznie :)
miło mi :)
Wróciłem do tematu i kolejny raz oddaję się owej
poruszającej refleksji.
Pozdrawiam Wando.
Marek