Piątek 13-go
ja Piątka pamiętam
był młody wesoły
bo razem trafiło
nam chodzić do szkoły
a gdy był trzynasty
no to my zawczasu
zamiast iść do szkoły
to szliśmy do lasu
coś tam na rozgrzewkę
wzięło się po drodze
żeby nam się w lesie
nie nudziło srodze
no i w tym intencje
myśmy dobre mieli
nie drażnić przesądnych
tak nauczycieli
i ja o nim teraz
nie powiem nic złego
Piątek trzynastego
był dobrym kolegą
a na te przesądy
tylko się uśmiecham
bo mi wcale Piątek
nie przynosił pecha
no a trzynastego
przyznacie mi racje
że nie było pecha
lecz same atrakcje
co miło wspominam
wtedy byłem młody
dobrze że atrakcje
te wyszły mi z mody...
Tomek Tyszka Hull
13 02 20015 w piątek
pokłosie....
wspominam ja czasy
tutaj średniej szkoły
chociaż i za dziecka
też byłem wesoły
bo ci co swą młodość
wesoło przeżyli
no to się kompleksów
na starość wyzbyli
i teraz jak widzisz
nic nie narzekają
mają co wspominać
a więc wspominają
było na rozgrzewkę
damskie towarzystwo
dziewczyn ja nie wydam
tu nie można wszystko
zaczyna się młodo
bo ciekawość świata
żeby nie odkładać
nic na stare lata...
Tomek Tyszka
Komentarze (29)
W piątek trzynastego choć wiele lat temu urodziła mi
się córka i jak mam go nie lubić. Pozdrawiam.
Tomku dla mnie i dla mojego Syna - 13 piątek to bardzo
szczęśliwa data - to zwycięstwo nad mrokiem bieli
pozdrawiam
dziękuję kochani za wspólny uśmiech i cudownej nocki
życzę:)
Poswawoliłeś, Tomku:)))
Czy w piątej zwrotce nie miało być "kolegą"?
A w ostatniej linijce "Nic na stare lata"?
Pozdrawiam:)))
Jak dla mnie dzień jak każdy inny, ani lepszy, ani
gorszy.
A wiersze, jak zawsze, super :))
Tomku, ja w przesądy też nie wierzę m.in. w 13. A
dzieciństwo, gdy jest wesołe, w dorosłym wieku lepiej
dajemy sobie radę. Tobie też optymizm dopisuje.
Pozdrawiam ciepło.
I tą datę przeżyć trzeba,
więc grunt, to się nie bać!
Pozdrawiam!
Mój kolega mieszka pod trzynastym numerem, miał
samochód z numerami rej. 1313 i brał ślub trzynastego.
I co ciekawe jest urodzonym farciarzem. Jest
zaprzeczeniem przesądów.
pozdrawiam serdecznie Tomaszu
A to ciekawe Piątek mieszkał na drugim piętrze a ja
pod 13 i nie było pechowo
pozdrawiam:)
Jak zawsze miło, a piątek mi nie zaszkodził mimo, że
13.
Lubię piątki-13-go :)
bardzo fajnie się Ciebie czyta; super* pozdrawiam
Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
wena48
Widzisz to my tak jak bliźniaczki :) lubimy trzynastkę
i ona jest nam przychylna a nawet łaskawa :)
Dla mnie jest bardzo szczęsliwa :)
Urodziłam się w piątek, mieszkałam pod trzynastką.
Trzynastego byłam operowana i wiele innych
szczęśliwych trzynastek mogłabym wymienić. Nie wierzę
w żadne przesądy :))))))) Tomku pozdrawiam z
uśmiechem.