pieklo
Był sobie taki dzień
zapomniałam zapytać
o numer autobusu do szklarni
chciałam posklejać na nowo
drzazgi uśmiechu
na pękniętej wzdłuż twarzy
Był sobie taki dzień
czekałam sama na siebie
chciałam wyjść, uciec
strunami gitary napisać pamiętnik
bez nutek bez słów
grając tylko duszą
Był sobie taki dzień
wiesz, chyba padał śnieg
szklany ekran milczał
waliłam klawiaturą w ścianę
myszkę zeżarł kocur
płakałam
Był sobie taki dzień
kiedy, wiesz, uwierzyłam
Bo był taki dzień
że ujrzałam piekło
Komentarze (1)
Myślę, że każdy ma czasem takie dni. Piękne porównania
i przenośnie szczególnie "strunami napisać pamiętnik"
i drzazgi uśmiechu".