piękno natury
pobiegnę na łąki wiosenne
gdzie ptaki mieszkają wśród kwiatów
i chóry świerszczowe niezmiennie
rzępolą wieczorne ballady
jak tańczy z motylem myśl śmiała
gdy ważka usiądzie na liściu
rozlega się fuga( jak z Bacha)
gdy słońce na chwilę tu zaśnie
gdy pszczoła zagląda w kielichy
szukając nektaru na ucztę
i powiem, że każdy przybyły
pojętnym zostanie już uczniem
na złotym podniebnym ołtarzu
trwa uczta duchowa, majestat
każdemu, co kocha, powtarzaj
weź sobie to piękno do serca
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.