Piękno zaklęte w kryształ
Przeczyste, nagie piękno
siadło z bezwstydem obok lustra.
Patrzyło na swe cudne kształty -
na stopy, uda, piersi, usta.
Piękno jak kryształ, bez muślinów,
patrzyło w oczy sobie samo.
Dostrzegło nagłe zamyślenie -
czy jeszcze rozkosz, tamtą dawną
może odzyskać, gdy ramiona,
nogi tak długie w całowaniach,
pozwolą sprawić żeby ona,
w nagościach była bez wahania
dla mnie.
autor
Goldenretriver
Dodano: 2022-10-23 09:04:59
Ten wiersz przeczytano 1533 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Cudnie. Czytam z zachwytem w zamyslenie. :)
Czytam z zachwytem takie strofy. +++
Subtelnosc w erotyku oznacza KLASE! :)
Bezdyskusyjnie znakomity wiersz. :)
Pozdrowienia lacze. :)
Obawy Piękna, czy nadal jest tak piękne, by...
Nikt nie potrafi tak pisać, Goldenie - jak Ty.
Dobrej nocy :)
Wszystkim dziękuję za czytanie, a za monotonię, tych,
którym to nie brzmi, przepraszam.
Zachwycający erotyk!
Karmi duszę, wychwala piękno.
Z nutką melancholii i wzruszenia.
Pozdrawiam serdecznie
Piękny, wiersz zachwyca.
Pozdrawiam serdecznie :)
Powtórzę, zachwycający erotyk,
pozdrawiam serdecznie:)
Zachwycona. Po prostu.
W liryce Autor jest świetny, to prawda, tym razem daję
punkt wraz z komentarzem, a poza tym życzę ponownej
bliskości z bazowymi oczami, jeśli to możliwe.
Piękne ciało zawsze znajdzie jakieś czułe ramiona i
dłonie :)
Pozdrawiam :)
Świetnie, tak się pisze o tych boskich fokach.
Głos mój i szacun jest twój!!
Piszesz bardzo dobre wiersze miłosne. +++! Ale wróć
też do innych, żeby nie było zbyt monotonnie.