Piękno zakryte
patrz na życie nie od góry, perspektywy są do wyboru, niech w życie rzeczy martwych... wpadnie trochę kolorów
Siadła dupa na sedesie...
''sedes'' - Ale dupa!
Co mówiłeś pyta dupa?
Sedes cicho - pali głupa...
ja się wcale nie odzywam,
nie chcę stracić tego co mam,
a jest na co się popatrzeć...
prawdę mówię wam.
Tyle dup co tu siedziało,
czasem chciałbym widzieć twarz,
ale jak kogoś namówić...
odwróć się i patrz!
Ale tutaj dziś technika,
naprzeciw wychodzi...
patrz gdzie siadasz (słychać głos)
mózg przerabia zdziwienie...
gadający kibel – jakie ocieplenie.
Komentarze (17)
dziekuje za usmiech w ten pochmurny dzień pozdrawiam
Po takiej lekturze trochę uśmiechu wpadło w ten szary
zadeszczony dzień.
Pozdrawiam serdecznie:))