PIĘKNOŚĆ
Brwi wyskubane,
Nos po zabiegu,
Ale zaleczył
Się już!
Kilo podkładu,
Pół kilo szminki,
Podwójne rzęsy
I tusz!
Bujna czupryna
Stóg przypomina.
Bocian ją odkrył!
A sio!
Czy to peruka?
Czy to dopinki?
Trudno odróżnić!
To co?
Cienie do oczu,
Róż i perfumy,
I panna piękna
W świat mknie!
Ach, jak powabna!
Nienaturalna?
A to jej sprawa!
Czy nie?
autor
BI-BI-BON-TON
Dodano: 2014-09-20 11:15:12
Ten wiersz przeczytano 1086 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Świetne.Widzę temat ciągle aktualny
;-) Pozdrawiam
Racja, jej sprawa. Bardzo fajny, rytmiczny wiersz.
Pozdrawiam :)
Dobra ironia.Pozdrawiam ciepło:)
:))
No cóż,myślę,że to jej sprawa,
ale przesada w żadną stronę nie jest dobra.
Świetna ironia,kiedyś napisała
bardzo podobny wiersz.
Serdecznie pozdrawiam:)
Miłego dnia życzę
Ironicznie o tolerancji. Na finałowe pytanie
odpowiadam tak jak przedmówcy:
To jej sprawa. Miłego dnia.
świetna ironia a i faktycznie to jej sprawa Pozdrawiam
:)
No tak każdy robi ze sobą co tylko chce:) pozdrawiam
Świetnie, rytmicznie...no i faktycznie - jej sprawa;)
Pozdrawiam:)