Pielgrzym
Mówi ktoś: diabła nie ma
Diabeł jest, bo skąd grzech?
Mówi ktoś: Boga nie ma
Bóg jest, bo skąd przebaczenie?
W pogoni za niebem
Trafiamy do piekła
Biegnących za dniem
Spotyka nas śmierć
Mówi ktoś: zło nie istnieje
Zło istnieje, bo skąd wojny?
Mówi ktoś: dobro nie istnieje
Dobro istnieje, bo skąd pokój?
W pogoni za jutrem
Umieramy nocą
Rano się budząc
Nie mamy ciała
Bóg sądzi nas w niebie
Diabeł czeka na duszę
Bóg nam przebacza
Diabeł zawisł na sznurze
Komentarze (5)
Interesująco zbudowany wiersz i rzeczywiście do mnie
przemawia. Ciekawy jest ten głos-podszept towarzyszący
w drodze. Wiersz skłania do refleksji.
ciekawa refleksja w dwóch ostatnich strofach
przemawia do mnie, mimo swej prostoty, forma Twojego
utworu. a może właśnie przez tą prostotę... ciekawe
spostrzeżenia. skłania do refleksji.
Bardzo ciekawie skonstruowany wiersz jakby z refrenem
między zwrotkami coi bardziej podkreśla treść wiersza.
Poza tym wiersz bardzo mądry tłumaczy dobro i zło,
istnienie Boga i diabła.
Ładny język dla mnie naprawdę ok.
Warto go przeczytać polecam.
bardzo ciekawe. daje do myślenia jak to właściwie
jest.