Pierwsza miłość
B.G.
Czy pamiętasz co nas połączyło?
Czy jest w Tobie ten umiar, którego wtedy
nie było?
Gdzie jest ten chłopak, co bujał w
obłokach,
co kochać jak nikt inny umiał.
Byłeś mi - nie wiedzieć czemu
bliski po swojemu,
przyjacielem od kłopotów,
natchnieniem, tęsknotą.
Teraz jesteś jak kamień dziewiczy,
rzucony na wodę - odłegły,
lecz tym cenniejszy i tajemniczy.
Jesteś a jednak Cię nie ma,
- byłeś, a może śniłam?
Więc czemu pamięć jest tak
niewdzięczna....
Że wciąz pamiętam?
Wciąż nie zapominam?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.