Pies, który zatęsknił za wolnością
Słuchając serca poszedł w świat
W zaczarowane nurty miast
Melodią uczuć w życiu grał
Przyjazne słońce było mu
I miękki kocyk tkany z chmur
Przytulnym domem każdy kąt
W beztrosce upływały dnie
Zabawy, harce byle gdzie
I szczęściem los dokarmiał go
Lecz przyszedł deszcz i radość zmył
Ucichły serca wzniosłe mowy
O pięknie świata co bez wad
Dziś serce - kłamca - nie ma głosu
autor
Tusia83
Dodano: 2007-05-22 10:24:58
Ten wiersz przeczytano 480 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Bardzo dobry wiersz Rynienko !! Ile w nim prawdy !
Wspaniały wiersz Tusiu!!! Daje do myślenia i powoduje
zadumę nad życiem...
dobrze zrymowany, melodyjny i z podtekstem, tylko w
tytule literóweczka.
Za wolność trzeba płacić, tak to już jest.