pijane myśli
25 listopada, pierwszy raz w Gdyni, wystartuje kampania „Biała Wstążka”
pijane myśli bezszelestnie
tańczą splątane w lustrze cienia
czyny za życia dokonane,
proszą litości, rozgrzeszenia
matka w kolebce swoich dłoni
karmiła szczęścia owoc łzami
ojciec troskliwy w ciężkich chwilach
przed złem osłaniał ramionami
rosłeś w miłości nienagannej
w myślach słodyczy planach wielkich
a kim zostałeś gdy dorosłeś
despotą kumplem od butelki
katujesz słowem,gestem,czynem
życie co w sercu nosić trzeba
och nazbierałeś złego wiele
jak z punktu zero aż do nieba
lecz jeszcze w smutku jest nadzieja
że poukładasz myśli w głowie
gdy rozgrzeszenia czas już przyjdzie
Bóg nie zapomni też o tobie.
Komentarze (3)
Smutek wylewa się brzegami, gdy tak litujesz się nad
pijakami.
alkoholizm to ciężka choroba ,ale uleczalna - tu
trzeba tylko chcieć - ładny wiersz - tyle w nim prawdy
-pozdrawiam
Ładny wiersz, bardzo ciekawy, chociaż spokojny i
stonowany... daję+>