Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pisać każdy może...

https://www.youtube.com/watch?v=ENvAmLuj5ko Dorobiłem piosenkę profesora do pisania, Ooo !!

Wchodzę na salony, pięknie ogolony,
krawat, fryz, lakierki, jaki będę wielki.
Kobiety u mych stóp, więc kwiaty może kup,
lecz za co psia jucha, na starcie już skucha.

Więc kwiecie na boku, stanie mistrz w rozkroku,
palnę wielką mowę, Ot, powiedzą - model.
Będą bili brawo, Oj, jak będzie klawo,
obciach na początku, w poetyckim mym kątku.


Bo wielki talent mam, nawet w bierki z nim gram,
piszę, nikt nie czyta, w uszach jakby zgrzyta.
Rzezany artysta, jeszcze karta czysta,
głowa może chciała, sala w rzyci miała.

Pisarska siłaczka, wersów też ciułaczka,
jazda niby próbna, droga jakże żmudna.
Jak to zrobić Boże, nikt mi nie pomoże,
rzuć na papier knoty, czytajcie te gnioty.

"Pierwszym obowiązkiem artysty jest opanowanie rzemiosła." - Rudyard Kipling. Wiersz jak widać pisany jest rymem średniówkowym.

autor

anula-2

Dodano: 2017-10-09 10:52:04
Ten wiersz przeczytano 1845 razy
Oddanych głosów: 59
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (88)

waldi1 waldi1

Rzić to je po polsku pupa, dupa abo tyłek.

To ni ma za czynsto używane słowo. Łono łokreślo
czyńść ciała, kiero nojczyńścij je zakryto i kiero je
wstydliwo. Ło tej czyńści rzodko sie godo, toż tyż
tego słowa sie zaś tak czynsto niy używo.

Jak sie czegoś wtoś lynko, to idzie mieć pełno rzić.
Na rzici sie siedziało, na rzić sie idzie łobalić,
rzić sie potrzaskało. Po rzici idzie tyż dostać
karbaczym, jak sie co nazgłobi.

Rzić niy je przeklyństwym, niy je tyż wulgaryzmym. To
je taki same łokreślyni jak rynka, noga, wontroba, je
takom samom czyńściom ciała jak inksze.

waldi1 waldi1

ja piszę ...raz lepiej ... raz gorzej ...ale piszę
sercem nie klawiaturą ..

anula-2 anula-2

Halinko północny stok Sowiej Góry od strony
Bielawy, ale tak finezyjnie ukryty wśród drzew,
że dostępny tylko dla mnie...szukajcie.

Ewa Kosim Ewa Kosim

Dziękuję, teraz wiem gdzie muszę pojechać :)

Halina53 Halina53

A tak na marginesie...podziel się adresem, gdzie ta
Twoja polana poziomkowa...Raj mamy obiecany
później...poziomki pachną i smakują już teraz...miłego
dnia

Maciek.J Maciek.J

nie lubię tego słowa ,,gnioty,,

Kropla47 Kropla47

Bardzo mi się podoba:)jestem na Tak. Pozdrawiam.:)

fatamorgana7 fatamorgana7

Witaj Grzegorzu :) Pisać każdy może... i w myśl tego
stwierdzenia ja wrzucam tu swoje gnioty, ale Ty jesteś
poetą prawdziwym. Świadczy o tym powyższy utwór, jak i
wszystkie pozostałe.
Pozdrawiam serdecznie :)

promienSlonca promienSlonca

Ja czytam Twoje wiersze, z przyjemnoscia.
"Zycie nas pisze, a my zycie."Podoba sie wiersz, o
duszy artysty. Pozdrawiam.:)

AMOR1988 AMOR1988

Piszny skoro możemy :)

magda* magda*

Super o dylematach duszy artystycznej.A ja życze
peelowi, by wena zawsze trzymała go w swoich ramionach
a wiersze trafiała pod strzechy.Z przyjemnością anula
-2.

ewaes ewaes

Czyta czyta jak widać i nawet się podoba :)

Pozdrawiam serdecznie :*)

Oksani Oksani

Jeśli chcesz "geniuszem" być,
wpierw poczytaj co to rzyć:-) Pozdrawiam cieplutko:-)

anula-2 anula-2

Pięknie dziękuję NiebieskaDamo czyli Gwiazdo
za pouczające słowa, wezmę je pod uwagę.
Pozdrawiam czule.

anula-2 anula-2

Z Picassem jest podobnie jak z Miłoszem,
z grubsza nic nie rozumię, ale wypada chwalić,
no i chwalą. Ja osobiście wierszy Miłosza nie znoszę.
Trzymaj się Greg.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »