Plagiat
Nie kopiujmy ...
Niestety nie będzie to wiersz normalny
Choć bardzo bym chciała
Musze pewnego Barego
O plagiat oskarżyć
Napisał tekst niby napisany przez siebie
I każdy myśli, że on te słowa zobaczył
gdzieś na niebie
A tak naprawde los jest zupełnie inny
Skopiował teks piosenki
I nawet nie czuje sie winny
Punkty zdobył nie sprawiedliwie
Pewnie patrzył na nie łapczywie
Pochwały powinny powędrować dla agenta i
esefa
Których teraz pozdrawiam
Macie zawalista piosenkę
Niczego wam nie wmawiam
... zbrodnia karana!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.