PŁOMIEŃ ŚWIEC
Tak się z woli Boga stało
wyciszyłam serce swoje
przystanęłam na chwilę
chłonę cmentarną ciszę
tyle lampek przyćmionych
grobowa cisza dokoła
nie pamiętam już łez
bólu który rozrywał serce
jak płomień świecy zdmuchnięty na
wietrze
odszedłeś tam gdzie nie ma trosk
szukałam długo leku na cierpienie
żal skargi skulone w kącie przysneły
ze smutkiem w duszy zapalam
ci dziś światełko pamięci
wierzę w nieznany świat
choć życia płomień zgasł
czas nieubłaganie biegnie dalej.
Ludzie nie potrafią wykorzystywać tego co im szczęście przyniosło są wiecznie niezadowoleni ,człowiek silny potrafi się podnieść niejeden raz .
Komentarze (15)
Wyszłam na chwilkę z beja ale już jestem i odwiedzam
moich ulubionych poetów.
Wiersz Twój mnie bardzo wzruszył, większość z nas
własnie teraz o tej porze wraca do naszych kochanych
którzy od nas odeszli. Ale niestety,tak jak piszesz,
życie idzie naprzód i trzeba się podnieść i
kontynuować naszą ziemską wędrówke. Pięknie jak
zawsze. Pozdrawiam..
Czuć ból w tym wierszu.
Cmentarz, drugi świat, życie i dni zadumy.
Takie to prawa natury, człowiek się rodzi,
młodość ucieka rakietowo, zachód słońca
i koniec życia na tym padole, a co na drugim świecie ?
nikt przez wieki tajemnic nie odkrył. Powiadają ,że
śmierć jest sprawiedliwa i tu jest też znak zapytania
bo zabiera młodych a starców schorowanych pozostawia.
W treści wiersza słuszna uwaga - nie umiemy korzystać
z darów P.Boga i piękna otaczającej natury, upadamy i
podnosimy się zapominając o dziękczynności za dobra
bez odpłatności. W zadumaniu ważny jest rachunek
sumienia co za życia zrobiłem dobrego dla narodu,
rodziny, bliźniego,
i jeśli przewaga będzie nad złem, możemy spokojnie
przejść za bramy zmarłych. Pozdrawiam.
płomień świec -czas zadumy i refleksji i słowa ks.
Jana Twardowskiego" Śpieszmy się kochać ludzi tak
szybko odchodzą"-pozdrawiam
To prawda Magnolia, że człowiek potrafi się podnieść
niejeden raz, ale czy dlatego że jest silny? Czasem
dlatego, że ma dla kogo żyć, a czasem dlatego, ze nic
innego nie jest silny zrobić. Przemyślenia dnia
dzisiejszego dopadają najbardziej ludzi wrażliwych i
tych, którzy mają co przemyślać.
Refleksja nad życiem, z właściwym przekazem i prawdą
przeżytą:)
Plomien swiec wyzwala refleksje, czy tego chcemy czy
nie. Zastanawiam sie wlasnie dlaczego drugi czlowiek
nie wyzwala w nas takiego uczucia. Obdarowujemy
uczuciem tylko bliskich a nie widzimy tych z tylu na
drugim, trzecim i dalszym planie, bo po co. Alez mnie
twoj wiersz natchnal ,brawo.
niech ze światełkiem nasze tęsknoty się unoszą........
trafią do adresatów
Dużo smutku zawarłaś, popraw literóweczkę jedną i
mimo wszystko głowa do góry.
Wiersz o przejmującej treści, przemijanie, ból. Ma
jednak usterki . Nie najlepiej brzmią słowa "me",
"ci". Niekonsekwencja - raz duże litery ( początek)
reszta małe, zbędna też na końcu kropka. Warto
poprawić, dla dobra wiersza. :)
a życie toczy się dalej...
Nadszedł czas zadumy i refleksji
nad życiem, które tak szybko mija.
Odchodzi do krainy wiecznej
i kryje się w ciemnych mogiłach. Pozdrawiam.
"...jak płomień świecy zdmuchnięty na wietrze
odszedłeś tam gdzie nie ma trosk..."
Płomień świec jak wspomnienie: Tak niewiele a w tak
ogromnej cenie.
zasłuchani w szepty duchów