W płomieniu świecy
W płomieniu świecy tulę myśli,
ciepło uwalnia nuty tęskne,
znów wyobraźnia pragnie wyśnić,
tamte zachody, ramion wiersze.
Dreszcz komponuje dawny pejzaż,
uczuć brylantem tak błyszczących,
choć przecie tutaj ciebie nie ma,
w sercu wciąż płomień niegasnący.
Kiedy wędrujesz życia szlakiem
mówią wróć z tarczą lub na tarczy,
a życie czasem byle jakie,
ogień wciąż płonie, to wystarczy.
autor
magda*
Dodano: 2013-01-25 00:16:19
Ten wiersz przeczytano 7569 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
wspaniała, wręcz upajająca melodia w wierszu, bardzo
piękny
Romantyczny, wspaniałe metafory+++
Pozdrawiam serdecznie:)
Niech nasze świece płoną długo. Podoba mi się ten
wiersz. Pozdrawiam:)
Bardzo lubię płomień świecy. Podobne i u mnie
wywołuje oczucia
myśli utulone tęsknotą, płonący ogień w sercu i
upływający czas - trwaj i kochaj
ogień wciąż płonie, to wystarczy-ujmujące
Dopóki jesteś, jesteś ze mną... :)))
piękny:-)))
pozdrawiam
dopóki tli się płomień, życie trwa..:)
Widzę w nim radosny cudu smak!
Póki płomień tli się w nas, żyć warto!
Pozdrawiam:)
...i niech ten płomień nigdy nie gaśnie...!
Wróć z tarczą i żyj, bo warto!
Ogień płonie, wspomnienia wciąż żyją...Ładny wiersz.