Po drodze
Ścieżką poprzez życie
śpiesząc do celów obranych
nim księżyc
oświetli nam drogę
zgubimy kochanie
z kieszeni beztroskość wypadnie
w ręku ściśniemy
ostatnią nitkę snu
- upadając zgubimy i ją
Wstaniemy siłą wsparci
lecz jakże ubodzy
pójdziemy dalej
- z człowieczeństwa bezboleśnie
odarci...
autor
biały kwiat
Dodano: 2006-05-12 22:17:07
Ten wiersz przeczytano 505 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.