Po krapce
wiersz gwarowy
Po krapce
Wybierali my scęście
piyli cyrpokami.
Słonecko cieplućko
świeciyło nad nami.
Granie kiwały skorusom
i kosodrzewinom
nie myślałak ze się
te kwile tak warciućko
minom.
Kańsi w holnym potoku
cy w stowka odmentak,
zapodziało się scęście
co w Holak zaklęte.
Alek w sercu schowała,
to cok schować mogła
i wydzielom se teroz,
po krapecce co dnia.
autor
skorusa
Dodano: 2011-07-14 09:02:35
Ten wiersz przeczytano 739 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Jak zwykle przeczytałem z przyjemnością. Piszesz
bardzo subtelnie. Pozdrawiam:)
Skoruso dziękuję za twój wiersz...Piękna gwara i
malownicze krajobrazy
Aż dech zapiera ze wzruszenia, że mogę czytać coś tak
pięknego. Szczerze piszę - Twoje wiersze, zawsze mnie
zachwycają. Pozdrawiam.
Z podziwem i pokorą chylę przed Tobą czoło droga
Skoruso-cudne są Twoje gwarowe wiersze i cudne jest
to, że tak po kropelce dajesz nam możliwość
uczestniczyć w tej uczcie literackiej, z serca
pozdrawiam i dziękuję :)
Twój wiersz Skoruso, płynie jak górski potok!!
Super!!
Pozdrawiam cieplutko :))
Piękny wiersz. Wielkie ma serce peelka, więc na długo
Jej szczęścia starczy. Czego sobie i Jej życzę.
Ukłony.
piękna cecha dzielić się szczęściem z innymi...
Oby tych krapecek starczyło na długo, długo, długo.
Pozdrawiam:)
Lepiej po krapecce co dnia do konca zywota,niz pic
cyrpokami i sie zachlysnac.Kocham Ciebie i Twoja
gware.+++
Szczescie trzeba dawkowac "po kropelce" zeby na
dlugo go wystarczylo.
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam cieplutko.
skorunia:)) śliczny wiersz, dzielisz swoje szczęście
na małe cząsteczki i bardzo dobrze:) Wielkim kawałem
można się udusić, a tak po 'krapecce' aż miło.
Pozdrawiam cieplutko. U mnie pada...
:-) jak to dobrze, że mamy w sercu tyle skarbów i te
wspomnienia co pozwalają żyć :-) dziękuję skoruso za
ten piękny wiersz :-)
trzeba się cieszyć tym co jest :) szczęście po
kropelce na każdy dzień...
Coś dawno nie widziałem nic nowego, czy nie
zauważyłem?
Tak trzymaj. Pozdrowienia.
Oj jaka przezorna, na 'zaś' se ukryła i po kapelce
co dnia teraz dzieli. Wiadomo - przezorny zawsze
ubezpieczony.