Po kropce
Budzisz się
Przecierasz oczy
Dociera świadomość
Że po raz ostatni
Ostatnie spojrzenie przez okno
Ostatni usłyszany dźwięk
Ostatni zapach orchidei
Ostatni odczuty lęk
Marzenie
O kimś kogo można zwać przyjacielem
O szczerej rozmowie nie z samym sobą
O dniu bez trosk i bólu
O ciągłej chwili tuż przed snem
Co zrobić
Kiedy pozostaje ci tylko
Nienawiść do siebie
Świat z ósmego piętra
Widzisz tych którzy
Nigdy cię nie widzieli
Patrzysz na tych
Co oglądać cię nie chcieli
A potem...
Kreślisz horyzont na swoim nadgarstku
Odkręcasz kurek od gazu
Sprawdzasz wytrzymałość liny
Napełniasz wanne wodą
Przeliczasz tabletki zbawienia
Przykładasz broń do skroni
Kładziesz się na tory
I... zasypiasz
Komentarze (1)
dobrze wyrażona kropka koniec ale aby ją postawić
trzeba żyć i odnaleźć sens.To sztuka której zawsze
trzeba szukać Dobrze uchwycony stan rozgoryczenia i
dobrze ułożony